Spis treści

  

 Roboty w Niemczech

 

Od początku wojny czułam rękę Pana Boga, która nas, mnie osobiście, prowadziła. Ja takie wariackie życie prowadziłam, że mogłam być zgwałcona co pięć minut. Ale nie, oni się nie odważali. (…) Tych obozów przejściowych było dużo, oni badali czy ludzie są zdrowie i dokąd można ich wysłać. Nas wysłali niedaleko Hamburga właśnie do pracy na roli. Tam na wsiach nie było już w ogóle mężczyzn. (…) W końcu kwietnia uwolnili nas Szkoci.