Spis treści

 

 Internowanie

 

Chłopaki, kto chce uciekać niech ucieka bo w tym nowym obozie nie będzie gdzie uciec. Więc ja z moim kolegą, ten sam rocznik co ja, z Poznania, wychodzimy na ucieczkę. Ja miałem 50 lei w kieszeni. Idę pierwszy żeby ich przekupić czy coś. Po polsku mówimy, mamy kontakt ze sobą. Warta to już była zawodowa wojskowa policja. Nie chcę, najpierw 5 lei, potem 10 nic. Trzymają mnie za kołnierz i prowadzą na wartownię.  Z moim kolegą rozmawiam z daleka cały czas po polsku. W pewnym momencie on woła – Sylwek uciekaj! Ja się obracam na obcasie, oderwali mi kołnierz. Uciekam